W ramach 595. Urodzin Łodzi ulica Piotrkowska na fragmencie Jaracza-Zielona zamieniła się w strefę motoryzacyjną. W sobotę można było spotkać tam klasyczne samochody, zaś w niedzielę pojawiły się pojazdy zza oceanu. Pierwszy dzień okazał się być kameralną imprezą, która cieszyła się sporym zainteresowaniem. Dodatkowo widok Volvo P1800S zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy.
Amerykańska niedziela zaczęła się obiecująco. Widok Chevroletów El Camino i Chevelle obok siebie na długo zostanie w mojej pamięci. Zgodnie z przypuszczeniami z czasem robiło się coraz ciekawiej. Podium moich faworytów zamknął Ford Mustang z 1970 roku. Jeśli jakieś auta wyglądają znajomo, to najpewniej widzieliście je na zdjęciach ze Śniadania i Gabloty w Łodzi (edycja czerwcowa, edycja lipcowa).