Dzisiaj odbyła się trzecia edycja eventu pt. Śniadanie i Gablota w Łodzi. Po praktycznie całym tygodniu deszczu pogoda postanowiła się zlitować i słońce zaszczyciło nas swoją obecnością. A to z kolei przełożyło się na frekwencję. Mam wrażenie, że dużo nie brakło by na parkingu zwyczajnie brakło miejsc. Nawet nie próbowałem zrobić zdjęć każdemu obecnemu, bo byłoby to trudne, jeśli nie niemożliwe. Zdecydowałem się zatem pójść na jakość, a nie na ilość i prezentuje te fotografie, które moim zdaniem wyszły najlepiej. Dlatego też poniższe zdjęcia traktowałbym w kategorii subiektywnego skrótu z tego, co miało dzisiaj miejsce.
Na sam koniec zdjęcie ze środka Alfy Romeo Brera. Tym razem łódzki oddział Alfisti był reprezentowany przez nieco większe grono. Szkoda tylko, że nie dało się ustawić wszystkich samochodów razem.
Dla przypomnienia: zdjęcia z poprzedniej edycji (24.06.2018)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz