poniedziałek, 1 czerwca 2015

A Thousand Years

W pierwszym wpisie w tym roku wspominałem, że wraz z Hikarim odwiedziliśmy Garaż Klasyków. Wtedy była to dla mnie typowa wycieczka krajoznawcza, gdzie mogłem na spokojnie obejrzeć zgromadzone tam samochody. Nieco ponad dwa tygodnie później miałem około godzinę na zwiedzanie, tyle że już z aparatem. Skład był nieco mniejszy, ale większość pojazdów pozostała na swoim miejscu. 

Z różnych względów ten wpis tyle czekał na publikację. W zeszły weekend coś mnie w końcu ruszyło. Będąc na imprezie organizowanej przez ClassicCarsLodz.pl dotarło do mnie, że mógłbym w końcu wziąć się za zdjęcia, które leżą na dysku od połowy stycznia. Ta motywacja okazała się być wystarczająca, a jej efekt możecie oglądać poniżej.





















Część z tych samochodów bardzo rzadko można spotkać na ulicy. Generalnie wybierając zdjęcia chciałem złożyć wpis tak, aby uniknąć zdjęciowej listy obecności. Zostawić nutkę tajemniczości i zwrócić uwagę na to, że od mojego ostatniego pobytu mogło się wiele zmienić. W końcu to było ponad 4 miesiące temu, choć wydaje mi się, że to wcale nie było tak dawno temu...  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz